Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Wygrana u Małgosi

Obraz
Jakiś czas temu Małgosia z bloga Radosna Twórczość obchodziła pierwsze urodziny bloga. Z tej okazji można było wygrać małe "co-nie-co" . Ku mojemu zdziwieniu, udało mi się przygarnąć te cudowności :) Rękawiczki- cudownie kolorowe, ukochała sobie Karolka :) (nie ma ich na fotce, bo już są u Sisterki). Reszta należy do mnie. Jestem zakochana w piórniczku! I już tu myślę, jakby tu zrobić, żeby było ich jeszcze więcej ;) Jestem na dobrej drodze, ale na razie cicho-sza! ;) Włóczka, to bambus, który uwielbiam. Jest w pięknym, nietypowym kolorze. Powstanie z niego pewnie jakiś sweterek. Może coś z ażurem, podobny do tego, co pokazywałam wcześniej (zapraszam tutaj ). No, a do tego (jakby było mało) cukiereczki-jajeczka (mniam mniam ;) ) i liścik. Dziękuję Małgosiu za zabawę i za wygraną! Życzę kolejnych cudownych lat blogowania! Pozdrawiam słonecznie! Marta

Kolejna Poppy

Obraz
Te czapeczki zwracają uwagę wszystkich w koło :) W związku z tym powstała kolejna, dla młodej damy, na specjalne zamówienie babci. Zrobiłam ją z pięknej cieniowanej włóczki. Środek kwiatka zdobią koraliki. Do kompletu powstał baktus. Całość moim zdaniem wygląda dobrze i bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że obdarowanej jak i zamawiającej także. Pozdrawiam wiosennie! Marta

Wiosna, ach to Ty.... ?

Obraz
O wiośnie za chwilę. Najpierw pomarudzę na moją Sisterkę - Martę. Prosiłam ją od zeszłego roku, żeby dla mojej Córeczki piękną czapkę wydziergała, ale Ona wolała dla wszystkich innych. W końcu Młoda ma mamę dziergającą to niech ona kombinuje (w sensie ja - Karolina, potrafię dziergać)... Zbierałam się, aż w końcu wyzbierałam. Z resztki jaka została mi ze sweterka (Icelandic Jacket) zrobiłam przepiękną, krokusową czapkę - obyło się bez prucia i leży idealnie. Ale żeby nie było, to Marta też musiała dorzucić swoje trzy grosze do MOJEGO POSTA ( ;) ) i zrobiła taką samą dla swojej Córeczki. Czapki nietuzinkowe, o czym świadczą komentarze spotykanych na spacerze pań. Najbardziej podoba mi się ten, w którym panie chwalą zdolne babcie naszych córek ;) Przepis na wykonanie czapki na blogu: http://violetowewloczki.blogspot.com/2010/12/przepis-na-czapke-poppy.html Zdjęcia poniżej :) Co do wiosny to przyszła do nas i pokolorowała nam świat. Marta była na spacerze i porobiła zdjęcia nie tyl

Walka z 'ufokami' cz.VII

Obraz
Witajcie. Z małym poślizgiem, ale jestem :) Wczoraj nie dałam rady. Proszę o wybaczenie :) Mój prawie ogoniasty jest skończony. Dziękuję za trzymanie kciuków i duchowe wsparcie. Mam nowy ciuch i już go lubię :) Nie zanudzam więcej i zapraszam na fotki. Aha! Dane techniczne takie jak w dawnym ogoniastym, który jest noszony, lubiany i kochany przez nową właścicielkę ;) O tutaj P.S. Zwróćcie uwagę na perfekcyjne zszycie rękawów. To robota mojej siostry :)

Sowa - opis wykonania

Obraz
Na specjalne życzenie przedstawiam Wam opis wykonania torebki dla małej strojnisi - torebka Sowa. Pierwszy raz wykonuję opis więc proszę o wyrozumiałość :) Robiąc coś na szydełku działam intuicyjnie. Nigdy nie zastanawiam się jak coś robić - robię to "na czuja", więc tym bardziej po raz kolejny proszę o wyrozumiałość. Do wykonania sowy potrzebujemy: 1. szydełko 2. igłę 3. nożyczki 4. włóczki w różnych kolorach To do dzieła! KOŁA: Wykonujemy 4 oczka łańcuszka i zamykamy w kółko. 1 okrążenie : Wbijając się w środek wykonujemy 10 półsłupków. i powstaje małe kółko 2 okrążenie : Wykonujemy kolejne okrążenie: *1 słupek, 2 słupki w 1 oczko,* powtarzać do końca okrążenia (mamy 15 słupków) 3 okrążenie : W każde oczko 2 słupki (Mamy 32 słupki) 4 okrążenie : *1 słupek, 2 sł. w 1o., 2 sł w 1o., 1 sł, 2 sł w 1o.* powtarzać do końca okrążenia 5 okrążenie : * 2 sł w 1o., 1 sł, 1sł * powtarzać do końca okrążenia 6 okrążen

Walka z 'ufokami' cz.VI

Obraz
Już szósty tydzień zmagam się z moimi niedokończonymi dziełami. Cały czas jestem na etapie wykańczania (ciekawe kto kogo? ;) ja sweter - czy sweter mnie) mojego prawie ogoniastego. Okazało się, że rękaw jest za szeroki. Więc musiałam go spruć i zrobić jeszcze raz. Jestem w tym samym miejscu, co w zeszłym tygodniu. Jak będziecie mocno trzymać kciuki (proszę :) ), to mam cichą nadzieję, że w przyszłym tygodniu prawie ogoniasty będzie skończony i może zaprezentowany na ludziu :) W zeszłym tygodniu 'chwaliłam' się, nowo zaczętymi udziergami - chustą - no niestety stoi w miejscu i oby nie stała się 'ufokiem' (o nie!!!) oraz czapką dla chrześniaczki - ta skończona, obfocona i podarowana :) Wykonana z resztek włóczek na drutach 3,5. Czapka jest kolejną z wyzwania " 12 czapek w 1 rok ", i jest marcową czapką nr 6 :) W związku z nową czapką dla chrześniaczki Córcia poprosiła o nową czapkę dla siebie. "No wiesz, taką chcę, jak oglądam bajki. Może być pszczółka Ma