Breaking the Waves
Mam przyjemność przedstawić Wam kolejny cudowny sweter. Jestem z niego bardzo zadowolona i to może nie za sprawą fasonu (choć ten też jest świetny), co za sprawą włóczki. Cudowna, miękka i bardzo przyjemna w dotyku (w noszeniu) jagnięca wełna merynosowa - Mirella zakupiona w sklepiku Włóczki Warmii . Cudowności! Do zakupu tej włóczki namówiła mnie Gabrysia ( blog ). I nie żałuję. Tak więc i ja namawiam bardzo gorąco do jej zakupu :) Tym bardziej, że kolorki są niepowtarzalne, jedyne i przepiękne. Na pewno każda z Was znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Ja już na oku mam kolejną Mirellę :) Ale na razie przerobię moje ostatnie zakupy u Asi ;) Asia farbuje włóczki cudownie. Bardzo przemyślanie łączy kolory. Wełna blokowała się dobrze. Pięknie prezentuje wzór. Sweter nie zmienił swoich rozmiarów po blokowaniu. Jeśli chodzi o wzór sweterka - nosi się bardzo dobrze. Rękawki zrobiłam 7/8, tak żebym widziała zegarek ;) Robiło się miło i przyjemnie. Bez żadnych powikłań. ...