Przytulaki

Ostatnio moje pociechy upomniały się o towarzyszy dla swoich milusińskich. Dzieci mają już zrobione na szydełku swoje przytulaki. Ale, jak się ostatnio dowiedziałam, nudzą się sami. Więc musiałam wydziergać im dodatkowych przyjaciół. Sami rozumiecie... Szydełko w garść i do dzieła! :)

Dane techniczne
Włóczka: Yarn Art Jeans
Szydełko: nr 3
Wykonanie: Marta
Wzór: Ania z Miśkowej Chaty





Komentarze

  1. Z dziećmi nie ma co polemizować ;)
    Toż to już imponująca gromadka przytulaków :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, mimo że dzieci nie mają jeszcze -nastu lat, to już mają swoje zdanie ;)

      Usuń
  2. Dobrze, że takie przytulanki są jeszcze lubiane:) Sama wolałam samochody i rowery od lalek:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko lubiane, ale robią furorę wśród znajomych ;)

      Usuń
  3. No tak... skąd ja to znam... :) Przebiękne maskotki!!!

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ulcia! Pozdrowionka dla Ciebie i Twoich pociech ;)

      Usuń
  4. O - ile przytulaków! Moje dzieci też takie mają i właśnie te, ręcznie robione, mają siedzieć na łóżku i nie wolno ich schować do szuflady czy na jakąś półkę położyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi Jak trofea :) Moi targają te swoje wszędzie gdzie się da ;)

      Usuń
  5. fajna ta szydełkowa banda :) szkoda, że moim dzieciom szydełkowe zabawki nie przypadły do gustu, bo robienie ich to też niezła zabawa. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo lubię je robić. Całkiem szybko praca idzie, a najwięcej zabawy mam w dobieraniu kolorów :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Blue cardigan

Top Fresco

Kolejny sweter ze wzoru Garnstudio