Sweter Ocean Ropes

 Sweter, któremu poświeciłam dużo czasu ;) Powiedzenie, że "dał mi w kość" nie byłoby słuszne. Robienie go dało mi dużo radości!

Cudowne przeplatanki, ciekawy i dobrze rozpisany wzór, piękny musztardowy kolor i miękkość merino :) Z doświadczenia wiedziałam, że sweter w blokowaniu trochę urośnie. Uwzględniłam to nawet przy dzierganiu. Ale 10 cm na długość trochę mnie przeraziło. Blokowałam z miarką w ręku, żeby nie było większych niespodzianek. I szczerze- sweter po wysuszeniu prezentował się całkiem super. Szkoda tylko, że nie spełniał moich oczekiwań. 

Nie było wyjścia, trzeba pruć. 

Prucie nie przeraża mnie jakoś bardzo. Uważam, że to całkiem kreatywna czynność :) Problem pojawił się w momencie przecięcia nitki. Tak, tak przecięłam sweter, bo był on wykonywany od dołu do góry... A jak wiadomo, tak nie da się spruć swetra w sposób - ciągnij tylko nitkę i nawijaj kłębek ;P Najważniejsze, że się udało. Trochę to trwało, ale wyszło tak jak chciałam :D Cierpliwość popłaca! 

Wzór: Dropsdesign "Ocean Ropes"
Druty: nr 3,5 mm i 4 mm
Włóczka: Drops Merino Extra Fine kol. 40 Mustard, zużycie 12 motków






Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Balaclava - kominiarka

Sweter Furora

Podsumowanie roku 2024 - cz. 1 (Marta)