Szydełkowe sówki
Moja fascynacja szydełkiem ciągle trwa :) Tym razem małe "przydasie" dla dorosłych. Pierwszy powstał dla mnie. Zerwał mi się breloczek do kluczy i zaczęłam główkować nad nowym. Breloczki to popularne od lat sówki. Nowym materiałem był dla mnie kordonek, z którego nie miałam okazji jeszcze nic robić. Przeraziła mnie wielkość szydełka. A może raczej jego brak ;) Rozmiar szydełka 1,5 to dla mnie nie lada wyzwanie. Gdy robiłam lalaloopsie czy misia to miałam wrażenie, że szydełkowa rączka jest małym elementem. A tu coś takiego... :) Na razie mam 10 sówek. Ale powoli ich przybywa ;) Miłego oglądania fotek. Pa! Marta