Komplet z kwiatkiem
Jakiś czas temu byłam świadkiem prucia się kupnych kompletów. Dlatego właśnie powstał ten komplet. Na specjalne zamówienie młodej damy - mojej chrześniaczki. Czapka najzwyklejsza z możliwych. Zdobi ją tylko szydełkowy, trójwymiarowy kwiatek. Bardzo lubię ściągacz 1 na 1, z prawych oczek przekręconych. Wydaje mi się, że robótka wygląda na dokładniejszą i schludniejszą. Do czapki miało powstać coś na szyję. Miałam pełną dowolność. Chociaż nie przepadam za szalikami - strasznie mi się dłużą podczas dziergania - postawiłam właśnie na ten rodzaj ochrony szyi przed zimnem. Myślę, że u dzieci sprawdza się on najbardziej. Żeby nie było nudno - i w robótkowaniu i w noszeniu ;) - szalik jest w pasy. Zaczęłam go robić od 9 oczek. Poszerzałam go do momentu aż na drucie miałam 45 oczek. Dodawałam oczka po pierwszym i przed ostatnim oczkiem. Zaczęłam kolorem fioletowym, a zakończyłam różowym. Nowością dla mnie była włóczka. Bergere de France Ideal. Bardzo dobrze mi się ją przerabiało. Jest miękk...