Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2017

Moje pierwsze...

Obraz
Bardzo chciałam się nauczyć robić skarpetki. I oto nadeszła ta piękna chwila, gdzie mogę powiedzieć - już potrafię je robić! :) Skarpetki zaczęłam robić od palców. Stopę kształtowałam metodą rzędów skróconych (fish lips kiss). Z pomocą w tworzeniu pierwszych skarpetek przyszła koleżanka po fachu - Monika . Moniko, bardzo Ci dziękuję! Włóczka: Fabel DROPS (zużycie 1 motek) Druty: KP 2 Wykonanie: Marta

Taki sam, a jednak inny

Obraz
Pamiętacie ten sweter? Cudowny, szary, zwykły - niezwykły... I ja zapragnęłam go mieć! Ale nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła go na swój sposób. Wprowadziłam jedną, ale jakże znaczącą zmianę - pozbyłam się ażurów i powstał zupełnie inny sweterek :) Jestem z niego baaardzo zadowolona. Pasuje praktycznie do wszystkiego: do spodni, na sportowo i do pracy do ołówkowej spódnicy. Uwielbiam go nosić. A zrobiłam go z pozostałych z siostrzanego swetra motków. O tym projekcie zostało już sporo napisane we wspomnianym wyżej poście, o włóczce również - mogę jeszcze dodać, że wyprałam sweter w pralce i nic się z nim nie stało. Kończąc, nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić do oglądania zdjęć :) Wzór: Cairdeas Justyny Lorkowskiej Rozmiar: S Druty 3 KP Włóczka: Gazzal Baby Wool, kol 818 (5 pełnych motków i odrobinę 6) Wykonanie: Karolina

Turkusowy

Obraz
Zaczynając opowiadanie o tym swetrze powinnam chyba napisać "za siedmioma górami, za siedmioma lasami..." Wierzcie mi NIGDY nie robiłam swetra aż tak długo. Zaczęłam będąc w drugiej ciąży, a skończyłam gdy Młodsza zbliżała się do ukończenia roku! Aż wstyd przyznawać się, że sfotografowanie go też mi trochę zajęło. Jakaś totalna niemoc jeśli o ten właśnie sweter chodzi. Projekt wymalował mi się w głowie jak tylko kupiłam włóczkę - bawełnianą. Same oczka prawe, lewe i narzuty - nic skomplikowanego. Reszta powstawała bardzo płynnie... do rękawków. To one są przyczyną, dla którego sweter leżał odłogiem. Sprawiły mi one wiele trudności, ale sama nie wiem dlaczego. Ale już jest i uwielbiam go nosić :) Kiedyś robiłam Cocachinkę, ale niestety nawet najmniejszy rozmiar był nieodpowiedni dla mnie, więc oddałam w dobre ręce. Natomiast spodobała mi się konstrukcja tułowia. Wzorując się więc na tym sweterku, na sposobie kształtowania tułowia, zrobiłam swoją wersję - bardziej odpowiedn

Czarny komin

Obraz
Kolejny udzierg w ramach testu dla firmy Bafpol. Tym razem otulacz na ramiona, a nawet i komin. Można go nosić na dwa sposoby. Nitka w robótce zachowuje się bardzo dobrze. Dzięki temu, że jest gruba miałam przyjemność dziergać na drutach nr 12! Ciekawe doznanie :) Otulacz zrobił się szybko :) Takie grubaski mogę robić codziennie! Jeśli ktoś jest chętny, to zapraszam do opisu .  Parametry włóczki: Skład: 55% akryl, 45% wełna Długość: 100g - 47m Kolor: nr 30 czarny Włóczka: Opus Sofia - 3 motki Druty: nr 12 Wykonanie: Marta