Lalka jak Lalaloopsy
Dziś wpis dla dzieci :) Albo dla tych wszystkich, którzy mimo "dorosłego" wieku czują w sobie dziecko :) Kiedyś brałam udział w rozdawajce, gdzie do wygrania była lalka Lalaloopsy. Niestety nie udało mi się jej wygrać. Ale ostatnio Ania z bloga "Miśkowa Chata" zrobiła kursik, w którym krok po kroku opisuje, jak taką lalkę zrobić. Nie mogłam takiej okazji przepuścić. Zamówiłam odpowiednią włóczkę i zabrałam się do pracy. Laleczkę robiło się przyjemnie. Najlepsze są szczegóły- kokardki, guziczki, włoski :) Mam zamiar zrobić takich laleczek więcej. Zapraszam na zdjęcia. A do Ani koniecznie zaglądnijcie, bo robi przecudowne maskotki, przytulanki i różne inne cuda :)
Włóczka: YarnArt Jeans
Szydełko: 3
Wykonanie: Marta
Włóczka: YarnArt Jeans
Szydełko: 3
Wykonanie: Marta
Ależ ona jest cudna:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jestem z niej bardzo dumna, nawet jeśli odtworzona ze wzoru :)
UsuńŚliczna kolorowa laleczka, na pewno się spodoba. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMarta, laleczka jest przepiękna a włosy są przecudne. Gdybym miała małą istotkę w domu to z pewnością taką bym zrobiła ale może kiedyś ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Joluś :) W Miśkowej Chatce są piękne misie. I też jest kursik jak zrobić. Już jestem napalona ;)
UsuńŚliczna lala ,taka idealna ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFantastyczna :) Aż się chce odłożyć wzystkie UFOki i wyszydełkować jakąś maskotkę :)
OdpowiedzUsuńOj tak... :) Miła odskocznia od dużych form :)
UsuńJej jaka śliczna. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Również pozdrawiam
UsuńAle cudo stworzyłaś!!! Nie mogę się napatrzeć na tę lalkę, jestem nią zauroczona. Aż chciałabym wziąć w rękę szydełko i spróbować zrobić podobną, ale po pierwsze nie mam dla kogo, a po drugie to gips na prawej ręce nie pozwala mi na to. Gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o Twojej ręce i serdecznie Ci współczuję. A laleczka jest przecudowna i bardzo dobrze rozpisana.
UsuńPiękna na prawdę. Muszę wygrzebać maskotki,które robiłam dla mojego małego synka. Świetny pomysł na wpis z okazji święta dzieciaczków.Ciekawe jak ta mała ma na imię? Pozdrawiam wiosennie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu :) Pochwal się swoimi wyrobami -może coś podpatrzę ;) Laleczka nie ma jeszcze imienia, bo jest prezentem urodzinowym dla pewnej damy :) Teraz robi się druga taka lala dla mojej córci.
UsuńWyszła Ci cudnaaaa! :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Super kursik zrobiłaś :) Tworzę kolejne lale i mam w planach zrobienie miśka. Oczywiście wg Twojego przepisu ;)
UsuńAle ślicznego lalorudzielca zrobiłaś :) cudowna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)