Miś Tuliś

Witajcie!
Dziś przedstawiam Wam Misia Tulisia. Jest misiem do zadań specjalnych, a konkretnie ma służyć do pocieszania i przytulania. W sesji towarzyszył mi mój synek. Nie spuszczał z oka swojego Misiaka, bardzo go pilnował :) Zresztą, zobaczcie sami :)

Korzystałam z opisu na laleczkę. Pyszczek i uszka z opisu, który przygotowała Ania z Miśkowej Chatki - tutaj. Oczka, nosek i buźkę zrobiłam z włóczki.

 Włóczka: YarnArt Jeans
Szydełko: 3
Wykonanie: Marta









Komentarze

  1. O rajuśku, ale mały szczęściarz z Twojego synka, czy z Misiaka? hmmm
    Obaj śliczni i "stworzeni" dla siebie ;)
    Pozdrawiam :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, który bardziej skorzysta z tej znajomości ;)

      Usuń
  2. Sliczny ten Twój Synus Martusia, a misiak prezsłodki. Nie dziwię się, że ten przystojniak nie spuszcza z niego oczu:-) Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że sprawia mi radochę tworzenie tych 'wełnianych' przyjaciół ;)

      Usuń
  3. Widzę, że produkcja lalek i misiów trwa. Słodki taki Miś-Przytuliś.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten miś ,na pewno spełni swoje zadanie.Pozdrawiam i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :) Już zaglądam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać , że już nie mogą bez siebie żyć:) Mama spisałaś się na medal:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny :) i ważne, że synek zadowolony

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny miś!!!! Moja córcia ma misia właśnie od Ani - tak go kocha, że nie rozstaje się z nim! Miś chodzi z nią do przedszkola, do kościoła, na spacer oraz śpi z nią - i jest taki śliczny!
    Podziwiam taką staranną pracę - ja robię jakieś pokraki na szydełku... Niby córci się podobają, ale nie są takie ładne, jak Twoje prace...
    Pozdrawiam cieplutko,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu za miłe słowa. Polecam kursik Ani. Pierwszy raz robiłam lalkę wg jej opisu. Opis jest czytelny i zrozumiały :) Każdy da radę ;)

      Usuń
  9. Cudny misio :-) A najwspanialsze jest to, że ma już swojego kochającego właściciela :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasia! Właściciel zadowolony, a to najważniejsze :)

      Usuń
  10. Marta cudny miś i cudowny właściciel :) Zawsze podziwiałam osoby, które mają zdolność tworzenia takich małych, dokładnych form. Super Ci to wychodzi :)
    Pozdrowionka ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, który z nich lepszy ;) Dzięki Joluś! Spróbuj, tym bardziej, że będziesz miała kogo obdarować. Dodatek do kocyka jak znalazł ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Balaclava - kominiarka

Kolejny sweter ze wzoru Garnstudio

Sweter Furora