Migawka
...z tego co się u mnie na drutach dzieje. Żeby nie było, że nic nie robię i się obijam ;) Przedstawiam Wam moje obecne (nie wszystkie) robótki. Te dwie będą dla Córci. Zaczęłam sweterek z trzech kolorów, bo do czerwonego zabrakło mi włóczki. Reszty nie pokażę, bo wstyd, że leżakują i czekają na swoje lepsze czasy. Mam nadzieję, że jak skończę te dziergadełka, to od razu do porzuconych powrócę :) Więcej szczegółów - co to za włóczka i jak to jest zrobione już niedługo.
Pa! Marta
A ja tak trochę się doczepię do posta Marty. Z powodu braku czasu na zrobienie ładnych zdjęć i brak dobrego aparatu, przedstawiam tylko taką zajawkę mojego szala i zaczętej robótki - swetra. Jak tylko będę miała sposobność to przedstawię szal w całej jego krasie. Jestem z niego naprawdę zadowolona :)
Karolina
Pa! Marta
A ja tak trochę się doczepię do posta Marty. Z powodu braku czasu na zrobienie ładnych zdjęć i brak dobrego aparatu, przedstawiam tylko taką zajawkę mojego szala i zaczętej robótki - swetra. Jak tylko będę miała sposobność to przedstawię szal w całej jego krasie. Jestem z niego naprawdę zadowolona :)
Karolina
Szalesz Martusia. Tyle robótek na raz? Wszystko pięknie wygląda, a ten pasiak cudny:-). siostra też jak widać nie próżnuje:-). Sciskam Was bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńDo Pani mi daleko :) Zacząć to nie sztuka. Cieszyłabym się, gdyby wszystkie przeze mnie zaczęte robótki doczekały się zakończenia - szczęśliwego zakończenia :)
UsuńMarta