Kolejna Poppy
Te czapeczki zwracają uwagę wszystkich w koło :) W związku z tym powstała kolejna, dla młodej damy, na specjalne zamówienie babci. Zrobiłam ją z pięknej cieniowanej włóczki. Środek kwiatka zdobią koraliki. Do kompletu powstał baktus. Całość moim zdaniem wygląda dobrze i bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że obdarowanej jak i zamawiającej także.
Pozdrawiam wiosennie!
Marta
Martusiu, cudny komplet wyczarowałaś ! Szczególnie podoba mi się czapka, fajne kolorki, całość idealna na wczesną wiosnę. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję moja imienniczko :) Nie sądziłam, że będzie taki efekt z cieniowanej włóczki. Może jeszcze raz to powtórzę....
UsuńMartuś,śliczny komplet w wiosennych kolorach,a poppy jest nieustannie czarująca.Też lubię ten fason czapeczki:)
OdpowiedzUsuńFason jest bardzo urokliwy i niepowtarzalny :) Swoją drogą... ciekawe kto go wymyślił...
UsuńPiekny komplet.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚliczny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki Monika! Cieszę się, że do nas wpadłaś :)
UsuńTak te czapeczki mają w sobie coś bardzo urokliwego :) A do tego sposób robienia nie jest nudny, niby ścieg prosty a cały czas coś się dzieje :)
OdpowiedzUsuńSposób robienia jest prosty i dzięki rzędom skróconym szybko robi się kolejne 'łódeczki' ;)
UsuńUwielbiam te czapki, sama mam ich chyba ze trzy :) Piękny komplecik wyszedł w cudownych kolorach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Monia :) Podoba mi się to, że każda Poppy może być inna - inna włóczka robi swoje (cieniowana daje niesamowity efekt), a kwiatki - każdy inny :)
UsuńCzapka świetna, razem tworzą bardzo sympatyczny komplet:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu! Cieszę się, że mogę Cię tu gościć :)
UsuńCudny komplet :-) Pięknie wygląda Poppy zrobiona z cieniowanej włóczki - cudne kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kolorki są fajne. Nie sądziłam, że wyjdzie aż tak pięknie!
UsuńBardzo piękna Poopy. Kolorystyk moja ulubiona i Poopy też uwielbiam. Właśnie sobie uświadomiłam,że w tym roku jeszcze nie wydziergałam Poopy, czas chyba to nadrobić.Martusiu, zaraziłaś mnie. Mała Modelka świetnie się prezentuje, chociaż troszkę nieśmiało. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńCieszę się na taką 'zarazę' ;) Mała Modelka robiła dokładnie to, co chciałam, żeby robiła. Miała mieć głowę na dół, bo tak najładniej widać całą czapkę :) A wyszło, że nieśmiało :) Zastanawiam się nad cieniowanym moherkiem. Co Ty na to?
UsuńPrześliczna! Też takie popełniłam jedna mi wyszła ale druga nie za bardzo. Jak przeliczasz oczka w zależności od grubości wełny?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zarówno Poppy z poprzedniego posta i jak i z tego - nabrałam na druty 55 oczek. Z tymże szara i fioletowa do druty nr 2 i 2,5, a ta czapeczka to druty nr 3,5.
UsuńPozdrawiam!
Uwielbiam poppy, a z takiej cieniowanej włóczki są wręcz fantastyczne! Piękny komplecik z tym baktusem :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z cieniowanej jest super efekt.
UsuńBardzo mi się podobają kolory tej włóczki. Są jak stworzone dla małej dziewczynki.
OdpowiedzUsuń