Walka z 'ufokami' cz.VII
Witajcie.
Z małym poślizgiem, ale jestem :) Wczoraj nie dałam rady. Proszę o wybaczenie :)
Mój prawie ogoniasty jest skończony. Dziękuję za trzymanie kciuków i duchowe wsparcie. Mam nowy ciuch i już go lubię :) Nie zanudzam więcej i zapraszam na fotki.
Aha! Dane techniczne takie jak w dawnym ogoniastym, który jest noszony, lubiany i kochany przez nową właścicielkę ;) O tutaj
P.S. Zwróćcie uwagę na perfekcyjne zszycie rękawów. To robota mojej siostry :)
Z małym poślizgiem, ale jestem :) Wczoraj nie dałam rady. Proszę o wybaczenie :)
Mój prawie ogoniasty jest skończony. Dziękuję za trzymanie kciuków i duchowe wsparcie. Mam nowy ciuch i już go lubię :) Nie zanudzam więcej i zapraszam na fotki.
Aha! Dane techniczne takie jak w dawnym ogoniastym, który jest noszony, lubiany i kochany przez nową właścicielkę ;) O tutaj
P.S. Zwróćcie uwagę na perfekcyjne zszycie rękawów. To robota mojej siostry :)
Piękny ciuszek zrobiłaś.Paseczki ślicznie się układają a rękawy zszyte perfekcyjnie.Fajna robótka.Gratulacje.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Rękawy są idealne. Karolka w zszywaniu jest perfekcyjna! :)
UsuńWspaniały ! Cudne paseczki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu! Paseczki są inne niż w poprzednim ogoniastym. A przez to, że bambus jest cieniowany tych paseczków jest więcej.
UsuńBardzo, bardzo mi się podoba! Jak to włóczka?
OdpowiedzUsuńDziękuję! I cieszę się, że nas odwiedziłaś :)
UsuńA włóczka to: Alize Bamboo Fine, kolor: 3254, Yarn Art Cotton Soft, kolor 28
Cudowny sweterek. Też chciałabym mieć takie ufoki w swojej szafie:-) Piekne wykonanie. Pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Aż wstyd się przyznać, że prawie rok go robiłam ;)
UsuńBardzo mi się podoba to zestawienie kolorystyczne i włóczka już taka typowo letnia :) Super sweterek. Dajesz czadu z tymi UFOkami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Monia. Mam jeszcze jednego, dwuletniego 'ufoka', ale na razie się za niego nie biorę. Oprócz niego nie mam więcej żadnych :) I obym nie produkowała nowych.
UsuńPiękne wykonanie. Kolorki ładnie się układają. Muszę się na tą włóczkę skusić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
Dziękuję :) Cieszę się, że się podoba. Bardzo uskrzydlają takie komentarze. Dziękuję za wizytę i zapraszam ponownie :) Już lecę do Ciebie pooglądać Twoje dzieła!
UsuńŚliczne kolorki,piękne wykonanie.To wspaniale,że sweterek doczekał się finiszu,bo jest piękny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, że ma już go "z głowy".
UsuńBardzo fajny, świetne kolorki i fason, doskonały na wiosnę. No i to, co najważniejsze, ślicznie w nim wyglądasz. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Miło mi :)
UsuńA gdzie jest mój wczorajszy komentarz ? No nic napiszę jeszcze raz :) Bardzo ale to bardzo podoba mi się kolorystyka sweterka, ten turkus jest śliczny. Wygląda świetnie. Może i długo walczyłaś z tym ufokiem ale dobrze, że dobrnęłaś do końca bo pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Hm...? Złośliwość rzeczy martwych ;) Mnie również ten turkus zauroczył. Cieszę się, że go skończyłam i wreszcie mogę go nosić. Ogoniaste bardzo mi się podobają, ale ja się w nich nie czuję.
UsuńMartuś, ogoniasty oszałamiająco piękny. Kolorki idealnie ułożone w paski. Jestem oczarowana i już mi się chce takiego bo też kocham ogoniaste w róznych wersjach! Rękawy zszyte mistrzowsko, a ja tam nie lubię zszywania i robię na okrągło.Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu! Czekałam tu na Ciebie ;)
UsuńSweterek extra:) Fajnie w nim wyglądasz:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu :) Teraz na drutach kołowiec. Ale tylko jeden ;)
UsuńŚliczne paseczki ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń