Wiosna, ach to Ty.... ?

O wiośnie za chwilę. Najpierw pomarudzę na moją Sisterkę - Martę. Prosiłam ją od zeszłego roku, żeby dla mojej Córeczki piękną czapkę wydziergała, ale Ona wolała dla wszystkich innych. W końcu Młoda ma mamę dziergającą to niech ona kombinuje (w sensie ja - Karolina, potrafię dziergać)... Zbierałam się, aż w końcu wyzbierałam. Z resztki jaka została mi ze sweterka (Icelandic Jacket) zrobiłam przepiękną, krokusową czapkę - obyło się bez prucia i leży idealnie. Ale żeby nie było, to Marta też musiała dorzucić swoje trzy grosze do MOJEGO POSTA ( ;) ) i zrobiła taką samą dla swojej Córeczki.
Czapki nietuzinkowe, o czym świadczą komentarze spotykanych na spacerze pań. Najbardziej podoba mi się ten, w którym panie chwalą zdolne babcie naszych córek ;)
Przepis na wykonanie czapki na blogu: http://violetowewloczki.blogspot.com/2010/12/przepis-na-czapke-poppy.html

Zdjęcia poniżej :)


Co do wiosny to przyszła do nas i pokolorowała nam świat. Marta była na spacerze i porobiła zdjęcia nie tylko czapkom ale i kwiatkom. Mnie się podobają i powodują, że zaczynam śpiewać "Wiosna, wiosna ..."




Pozdrawiam
Karolina

Komentarze

  1. Karolina, te czapeczki są tak urokliwe, więc nic dziwnego, że przyciągają spojrzenia :) Ale to akurat jest bardzo motywujące. A i Marcie się pozazdrościło to zrobiła swoją :) Pierwsze oznaki wiosny są bardzo.... piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie - to prawda takie komentarze tylko motywują do działania :) a z Siostrą to my zazwyczaj razem wchodzimy w projekty drutowe zarówno te większe jak i mniejsze;)

      Usuń
  2. Śliczne zwiastuny wiosny i te na główkach dziewczynek, i te, które wyrosły z cebulek.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Będziemy wypatrywać również Waszych oznak wiosny :)

      Usuń
  3. Cudowne czapki! Obydwie wersje bardzo mi się podobają :-) Jedna piękniejsza od drugiej...
    Spisały się mamy na szóstkę :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda ma w sobie coś ;) szkoda tylko, że nie było szarego kwiatka - ładniej by się mi tutaj w poście komponował

      Usuń
  4. Czapki świetne.Obie prezentują się wspaniale.Kwiatuszki pięknie się usmiechają.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super czapeczki - młoda cudnie wygląda. Zazdroszczę wiosny, u nas jeszcze się nie pojawiła.
    pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u nas wiosna zagląda każdego dnia śmielej :) Stąd też pomysł na posta - byle tylko nie przestraszyć tej wiosny... Pozdrawiam również :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) przyjemnie się je robi i szybciutko :)

      Usuń
  7. Śliczne te czapeczki! Powinnam swojej córci też taką zrobić :) Rozśmieszyła mnie ta wzmianka o zdolnej babci :) Czemu ludzie myślą, że tylko babcie umieją dziergać? Ciekawe :)
    Miłej niedzieli!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. j tak - koniecznie! Dziewczynki ślicznie w nich wyglądają i uwielbiają je nosić... No właśnie, czemu ludzie myślą, że dziergają babcie. Jak komuś mówię, jakie jest moje hobby to dziwią się, że coś takiego jeszcze jest i że pewnie nas dziergających pozostała zaledwie garstka. A wcale tak nie jest :)

      Usuń
  8. Fajnie jest mieć siostrę, szczególnie jeśli ma podobne zainteresowania. Czapki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak... Uwielbiam razem z Martą spędzać czas dziergając i wymyślając co nowego zrobimy czy kupimy :) Ale żeby nie było to my nie tylko razem dziergamy ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Balaclava - kominiarka

Kolejny sweter ze wzoru Garnstudio

Sweter Furora