Czapki dziecięce
W ostatnim czasie czapek narobiłam się na potęgę. Być może dla kogoś taka ilość nie jest czymś nadzwyczajnym, ale dla mnie - dla której czapki były do tej pory piętą achillesową - ilość wyszła spora. Czapki mi się po nocach śniły ;) I kolejno powstały dwie czapki sówki i do tego szyjogrzeje (prezentowałam w poprzednim poście), następnie kremowe czapki dziewczęce dla mojej starszej córki i dla córki Marty (robione z naszego wzoru), do których dorobiłam kominy.
Wykonanie: Karolina
Wzór kremowej czapki: Sweet Honey
Wzory pozostałych czapek: z głowy
Włóczka: resztki
Tym samym zgłaszam wszystkie komplety do akcji WZW.
Na końcu dwa komplety dla dziewczynek i jeden dla chłopca.
Komplecik dla dziewczynek: Wzór najprostszy jaki tylko może być. Ściągacz i gładki prawy na czapkę i komin ściągaczowy 2x2. Uroku dodają bardzo duże kwiaty i wdzięczny, wściekle różowy kolor włóczki :)
Komplet dla chłopca to wzór ściągaczowy 2x2. W tym przypadku świetnie sprawdziły się resztki włóczek, które wplotłam w paski. A na koniec pomponik :)
Uważam, że spisałam się na medal. Uśmiechy dzieciaczków - bezcenne!
Wykonanie: Karolina
Wzór kremowej czapki: Sweet Honey
Wzory pozostałych czapek: z głowy
Włóczka: resztki
Tym samym zgłaszam wszystkie komplety do akcji WZW.
Ślicznych czapek nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńHihi dziękuję - to prawda nigdy za wiele :)
UsuńCzapki to to co uwielbiam ☺ Cudowne są, wszystkie. Ja też je namiętnie dziergam.
OdpowiedzUsuńJolu ja nigdy nie lubiłam robić czapek, ale chyba zmieniłam zdanie ;)
UsuńTak! Nie ma to, jak te roześmiane buzie!!! :) Śliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu :) To najlepsza zapłata za mój trud - z każdą kolejną czapką było go mniej, ale zawsze :)
UsuńCzapeczki śliczne ale dzieciaczki urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim, jak i rodziców pociech ;)
UsuńLubię robić czapki, bo szybko widać efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńBiała czapa jest wykonana ładnym ściegiem. Podoba mi się :)
To prawda. Przy czapkach od razu widać efekt. A takie maleństwa to już w ogóle - prawie same się robią. Ścieg przypomina nam trochę plastry miodu - stąd też nazwa Sweet Honey. Proszę się częstować wzorem ;)
UsuńSuper czapki, szczególnie urzekła mnie biała z różowym kwiatkiem. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martuniu. Mnie również ona przypadła do gustu :)
UsuńMartusiu, ale cuda uplotłaś i Dzieciaczki wielkiej Urody Przecudnej!!!!!Twoja zimowa kolekcja czapek prezentuje się znakomicie!!! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńGabrysiu kolekcja jest moja - Karoliny ;)
UsuńFantastyczne czapki i komplety :-) Świetnie dopasowane :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń